9 odpowiedzi na “A oto pierwsze zabawy audacity które omal nie doprowadziło rodzine do zawału :)”
dobre, dobre!
Babcia myślała że naprawdę tak zrobiłem i gdybym pewnie się nie przyznał że to było nagranie przyjechała by z kluczem żeby mnie wpuścić do domu
Hahahahaha, faaajne.
brawo, drogi panie realizatorze.
Mało umiem jeszcze
Mógłbyś mi to po krótce opisać, mi strasznie tródno zrozumieć przez ten wiatr w ollympusie
Nabrałem babcię że wyszedłem z psami bez klucza i mi psy uciekły bo chciałem nagrać syrenę. A syrena wyła w OSP Skała i zmontowałem syrene z moim głosem.
Hhhhahhaaahhh. No właśnie coś mi się tu nie zgadzało, bo to nie brzmiało tak jak byś był na dworze, tylko jakby ci w domu wiało hehe
9 odpowiedzi na “A oto pierwsze zabawy audacity które omal nie doprowadziło rodzine do zawału :)”
dobre, dobre!
Babcia myślała że naprawdę tak zrobiłem
i gdybym pewnie się nie przyznał że to było nagranie przyjechała by z kluczem żeby mnie wpuścić do domu
Hahahahaha, faaajne.
brawo, drogi panie realizatorze.
Mało umiem jeszcze
Mógłbyś mi to po krótce opisać, mi strasznie tródno zrozumieć przez ten wiatr w ollympusie
Nabrałem babcię że wyszedłem z psami bez klucza i mi psy uciekły bo chciałem nagrać syrenę. A syrena wyła w OSP Skała i zmontowałem syrene z moim głosem.
Hhhhahhaaahhh. No właśnie coś mi się tu nie zgadzało, bo to nie brzmiało tak jak byś był na dworze, tylko jakby ci w domu wiało hehe
Noo a babcia chciała do mnie jechadź